Moje pierwsze szydełko było naprawdę kiepskie. Nie miałam pojęcia, na co zwracać uwagę i czym się kierować przy wyborze. Myślałam, że nie ma to żadnego znaczenia, które szydełko wybiorę, w końcu szydełko to szydełko. Wybrałam totalnie przypadkowe i jedno z tańszych, takie zwyczajne. Od razu kupiłam pełen zestaw ze wszystkimi dostępnymi rozmiarami. Po pewnym czasie uchwyt zaczął się rozklejać a sam haczyk ruszać. Gdybym wtedy wiedziała, że lepiej kupić jedno szydełko w rozmiarze odpowiednim do projektu, niż cały zestaw i … no właśnie co? Wybrać to jedno idealne? Niestety nie jest to takie proste i zdaję sobie z tego sprawę. A te kilka lat temu nie trafiłam na rzetelny ranking szydełek, dlatego długo szukałam tego jedynego.
W tym artykule chcę Ci przedstawić ogólne informacje na temat szydełek, których do tej pory używałam. Ich cechy oraz materiały, z jakich są wykonane. Omówię również, na jakie aspekty warto zwrócić uwagę przy wyborze najlepszego narzędzia do szydełkowania. Oprócz faktów, podzielę się również moim subiektywnym zdaniem na temat poszczególnych modeli, tworząc ranking szydełek – od tych, które moim zdaniem wypadają najgorzej, do tych, które uważam za absolutne najlepsze. Moim celem jest pomóc Ci wybrać szydełko, które najlepiej spełni Twoje potrzeby i zapewni komfort pracy przez długie godziny.
Większość opisanych tu szydełek znajdziecie na stronie kokonki.pl lub miladruciarnia.pl lub na amazon dla tych z Was poza Polską. Kupując przez te linki wspieracie moją stronę – dziękuję!
7. Szydełko Clover Double-Ended (dwugłowicowe):
Wykonane z aluminium, nieco krótsze niż standardowe szydełko, o dwóch różnych końcówkach, co niewątpliwie może skusić, ponieważ płacąc za jedno szydełko otrzymujemy 2. Można wykorzystywać je jako klasyczne szydełko, w tym podczas pracy z różnymi grubościami włóczki, oraz do specjalistycznych technik szydełkowych, takich jak szydełkowanie tunezyjskie na okrągło, czy podczas pracy z dwoma kolorami włóczki. To szydełko było moim jednym z pierwszych. Pomyślałam, że skoro mogę mieć dwa szydełka w jednym, oszczędzam miejsce i pieniądze. Nic bardziej mylnego.
Link do szydełka dwustronnego na amazon.pl, nie znalazłam dokładnie takiego, ale zobaczcie link.
Zalety:
– sprawdza się dobrze głównie w szydełkowaniu tunezyjskim na okrągło.
– jest bardzo lekkie.
Wady:
– nieprzydatne do klasycznego szydełkowania – w klasycznym szydełkowaniu, gdzie używa się tylko jednego końca szydełka do tworzenia standardowych splotów, taki model może być mniej wygodny. Dwa końce mogą przeszkadzać w precyzyjnym prowadzeniu włóczki.
– nie nadaje się również do klasycznego szydełkowania tunezyjskiego, jest za krótkie, jest nawet krótsze od klasycznego szydełka,
– brak uchwytu ergonomicznego – w 100% wykonane z aluminium, lekko spłaszczone w części środkowej.
– dostępność jest bardzo ograniczona.
– wyższa cena – droższe od zwykłych szydełek ze względu na swoją konstrukcję.
Podsumowanie:
To, co może skusić w wyborze szydełek dwugłowicowych, to 2 w 1. Kupujemy jedno i mamy dwa rozmiary. Niestety coś za coś, budowa takiego szydełka odbiera komfort pracy. Tego typu szydełka idealne są do pracy z bardziej zaawansowanymi technikami, które wymagają pracy z dwoma kolorami lub jednoczesnej na obu końcach szydełka. Szydełko clover poza tą funkcją nie oferuje większych zalet – nie nadaje się do klasycznego szydełkowania, jest trudno dostępne, a jego konstrukcja sprawia, że jest mniej wygodne w użytkowaniu. Dodatkowo, jest droższe od standardowych szydełek, a jego zastosowanie jest mocno ograniczone. Jeśli nie planujesz pracy w technice tunezyjskiej na okrągło, lepiej postawić na bardziej uniwersalne narzędzia.
6. Szydełko Rowan:
Do kupna tego szydełka skusił mnie jego wygląd. Sa piękne i eleganckie! Drewniana rączka i haczyk w pięknym, ciepłym odcieniu brązu. Wszystko zgrywa się ze sobą idealnie dając bardzo wywarzony i estetyczny wygląd. Producent kładzie duży nacisk na materiał, z którego szydełka zostały wykonane – starannie wyselekcjonowane drewno, co sprawia, że szydełko jest lżejsze i trwalsze.
Zalety:
– wygląd – bardzo estetyczny i elegancki.
– lekka konstrukcja.
Wady:
– powierzchnia haczyka – według mnie jest bardzo szorstka, do tego stopnia, że słyszę przesuwanie się przędzy po jego powierzchni. Dla niektórych może to stanowić po prostu element pracy, ale dla mnie jest mocno zniechęcające.
– główka jest ostro i głęboko wyprofilowana – mimo, że mam już spore doświadczenie w szydełkowaniu, ten fakt sprawia, że szydełkowanie stało się utrudnione. Główka głęboko łapie przędzę, a sam haczyk ogranicza płynność pracy.
– brak ergonomicznego uchwytu – drewniany uchwyt jest przyjemny w dotyku, ale jednocześnie twardy, brakuje mu też wyprofilowania. Zdecydowanie nie nadaje się do dłuższej pracy.
– cena – jest dużo wyższa w porównaniu do innych, popularnych marek (około 36zł).
Podsumowanie:
Szydełka Rowan z drewnianą rączką to eleganckie i estetycznie wykonane narzędzie, które wyróżnia się lekką konstrukcją. Niestety jego cena jest zdecydowanie za wysoka, a szorstkość haczyka oraz głęboko wyprofilowana główka mogą być dla wielu minusem. Brakuje mu również ergonomicznego uchwytu, co powoduje, że nie nadaje się do dłuższej pracy. To jednak może być dobry wybór dla osób szukających eleganckiego i lekkiego szydełka oraz lubiących ostro zakończone haczyki.
5. Szydełko KnitPro Gold:
Mam wrażenie, że szydełko KnitPro Gold to jedno z bardziej popularnych narzędzi do szydełkowania, często rzucało mi się w oczy u innych rękodzielników. Jest naprawdę eleganckie, metalowe o złotym wykończeniu. Zaprojektowane zostało z myślą o precyzyjnej i płynnej pracy. Wykonane jest z lekkiego aluminium i posiada miękką rączkę z tworzywa sztucznego. Ma ona zapewniać maksymalny komfort przy długotrwałym szydełkowaniu, również osobom z problemami ze stawami.
Zalety:
– lekka konstrukcja – lekkie, wykonane z aluminium, co zmniejsza zmęczenie dłoni,
– estetyczny wygląd – złote wykończenie nadaje im elegancki wygląd.
– cena – bardzo przystępna – około 11/12zł.
Wady:
– powierzchnia haczyka – nieco bardziej szorstka w porównaniu do innych metalowych szydełek. Złote, anodowane wykończenie nadaje mu lekko chropowatą fakturę, co może wpływać na sposób przesuwania się włóczki. Dla niektórych osób może to być zaletą, ponieważ zapobiega przypadkowemu zsuwaniu się oczek, jednak w przypadku bardzo delikatnych lub śliskich włóczek (np. merceryzowanej bawełny) może powodować nieco większy opór podczas pracy
– trwałość – przy bardziej intensywnym użytkowaniu złoty kolor może się ścierać.
– brak ergonomicznego uchwytu – mimo, że szydełko posiada uchwyt z tworzywa sztucznego to nie jest on wyprofilowany jak w typowych szydełkach ergonomicznych. Uchwyt został jedynie spłaszczony.
– główka jest dość ostro zakończona – ostro wyprofilowany haczyk ułatwia chwytanie nitki i precyzyjne wkłuwanie się w oczka, ale jednocześnie może powodować rozwarstwianie włókien, zwłaszcza w przypadku delikatnych przędz, takich jak bawełna merceryzowana, moher czy alpaka. Dla mnie jednak zbyt ostro zakończona i uznałam to za wadę.
Podsumowanie:
Szydełka KnitPro Gold wyróżniają się eleganckim wyglądem i lekkością, co sprawia, że prezentują się atrakcyjnie i nie obciążają zbytnio dłoni. Niestety, według mnie są to ich jedyne zalety. Haczyk ma bardziej szorstką powierzchnię niż w innych metalowych szydełkach, co może utrudniać pracę z niektórymi włóczkami. Dodatkowo, jego dość ostre zakończenie potrafi rozdzielać nitki, a rączka, mimo że stosunkowo miękka, nie jest w pełni ergonomiczna, co może wpływać na komfort dłuższego szydełkowania. W efekcie KnitPro Gold prezentuje się efektownie, ale pod względem użytkowym nie dorównuje najlepszym modelom na rynku.
4. Szydełko KnitPro Waves Single Ended:
Szydełka KnitPro Waves to popularna seria szydełek, które wyróżniają się metalową główką i kolorowymi rączkami, które ułatwiają szybkie znalezienie odpowiedniego szydełka. Uchwyt wykonany jest z miękkiego tworzywa typu soft grip. Całość prezentuje się dość ciekawie i świeżo. Producent stawia na wygodę i wytrzymałość, czy faktycznie jest tak świetne jak opisuje?
Zalety:
– lekka konstrukcja – aluminiowy haczyk sprawia, że szydełko jest lekkie i wygodne w użytkowaniu.
– powierzchnia haczyka – w szydełkach KnitPro Waves nie jest tak szorstka jak w modelu KnitPro Gold, co sprawia, że włóczka przesuwa się płynniej i nie haczy się tak łatwo.
– kolorowe rączki – fajna sprawa, każdy rozmiar ma inny kolor, co ułatwia szybkie znalezienie odpowiedniego szydełka.
– dostępność w wielu rozmiarach – szeroka gama rozmiarów pozwala na dopasowanie do różnych projektów.
– przystępna cena – w porównaniu do innych ergonomicznych szydełek, KnitPro Waves są stosunkowo niedrogie (około 11/12zł).
Wady:
– brak ergonomicznego uchwytu – podobnie jak w szydełkach KnitPro Gold rączka pokryta jest tworzywem sztucznym i jest dość miękka, ale płaska w kształcie, dlatego nie każdemu będzie idealnie leżeć w dłoni.
– ostro zakończony haczyk – sam haczyk jest tak samo ostro zakończony jak w modelu Gold, co może być zaletą przy precyzyjnej pracy, ale też wymaga ostrożności, zwłaszcza przy delikatnych włóczkach, które mogą się rozdwajać. Ja zdecydowanie preferuję bardziej zaokrąglone główki, dzięki czemu praca jest bardziej płynna.
– mogą się wyginać – w cieńszych rozmiarach haczyk może być mniej odporny na odkształcenia.
Podsumowanie:
Szydełka KnitPro Waves to całkiem dobry wybór dla osób szukających lekkich, kolorowych i niedrogich szydełek. Aluminiowy haczyk zapewnia płynną pracę, a jego powierzchnia nie jest zbyt szorstka, choć ostre zakończenie może czasem rozdzielać włóczkę. Zdecydowanie brak im ergonomicznej rączki. Mimo to, w swojej kategorii cenowej oferują dobry komfort i szeroki wybór rozmiarów. Jeśli mam do wyboru KnitPro Gold i Waves, częściej chwytam jednak po Waves.
3. Szydełko Clover Soft Touch:
Szydełko Clover Soft Touch poleciła mi koleżanka, dlatego skusiłam się i na nie. Producent stawia na komfort użytkowania i wysoką jakość wykonania, co czyni to szydełko idealnym wyborem zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych. Wspomina też o ergonomicznym uchwycie i precyzyjnie wyprofilowanej główce, która zapewnia wygodę pracy przez długie godziny.
Zalety:
– lekka konstrukcja – szydełko jest lekkie, co ułatwia precyzyjne manewrowanie.
– powierzchnia haczyka – idealnie wyważona – nie jest ani za szorstka, ani za śliska, dzięki temu nie odczuwa się oporu podczas szydełkowania oraz zapobiega to przypadkowemu zsuwaniu się oczek. Główka jest dobrze wyprofilowana – jest lekko zaokrąglona, dzięki czemu nie blokuje płynności pracy.
– estetyczny wygląd – w moim odczuciu ciekawy retro wygląd.
– łatwo dostępne w wielu rozmiarach.
– cena adekwatna do jakości (około 17zł)
Wady:
– rączka – wykonana jest z plastiku pokrytego gumową powłoką i mam wrażenie, że jakość materiału jest dość kiepska. Samo wyprofilowanie rączki nie do końca mi odpowiada, w przeciwieństwie do innych szydełek końcówka rączki jest węższa, a miejsce chwytu grubsze i bardziej wypukłe. Zdecydowanie wolę jeśli wnętrze dłoni ma większe podparcie, a pod palcami mam wgłębienie (trzymam szydełko jak nóż).
Podsumowanie:
Clover Soft Touch to lekkie, estetyczne szydełko o idealnie wyważonej powierzchni haczyka, co zapewnia płynną pracę. Jego cena jest adekwatna do jakości, a dostępność w wielu rozmiarach to duży plus. Jednak jakość rączki pozostawia nieco do życzenia, a jej kształt może nie każdemu odpowiadać. Mimo tych drobnych minusów, jest to fajne szydełko i warte wypróbowania.
2. Tulip Etimo Rose:
Gdy przypadkiem trafiłam na szydełka Tulip Etimo Rose poczułam, że nareszcie znalazłam to idealne. Jest to jedna z najbardziej cenionych serii ergonomicznych szydełek, łącząca wysoką jakość wykonania, komfort użytkowania i estetyczny design. Szydełka te wyróżniają się matowym aluminiowym haczykiem oraz miękką, gumowaną rączką. Całość utrzymana jest w delikatnym, różowym odcieniu, co dodaje im uroku.
Zalety:
– ergonomiczna rączka – miękka, gumowana i dobrze wyprofilowana, dzięki czemu trzyma się ją niezwykle wygodnie. Wnętrze dłoni ma stabilne podparcie, a kciuk spoczywa we wgłębieniu, co zapewnia pewny i kontrolowany chwyt – dla mnie to idealne połączenie.
– matowa powierzchnia haczyka – nie jest ani zbyt śliska, ani zbyt szorstka, co ułatwia płynną pracę z włóczką.
– lekka konstrukcja – szydełko jest dobrze wyważone i nie obciąża dłoni.
– haczyk – według mnie idealnie zaokrąglony i wyprofilowany, co pozwala mi na płynność pracy. Osobiście bardzo rzadko pracuje na cienkich włóczka i raczej nie schodzę poniżej rozmiaru 2,5mm, ale dla osób pracujących z bardzo cienkimi włóczkami może być mniej precyzyjny.
– estetyczny wygląd – delikatny, różowy kolor sprawia, że narzędzie prezentuje się bardzo elegancko.
– dostępność w zestawach – można kupić pojedyncze szydełka lub całe komplety w eleganckim etui.
Wady:
– wyższa cena – to jedno z droższych szydełek na rynku (około 40/50zł), co może być minusem dla osób szukających tańszej alternatywy.
– pastelowy kolor rączki może się brudzić – różowa powłoka może z czasem delikatnie szarzeć przy intensywnym użytkowaniu.
Podsumowanie:
Tulip Etimo Rose to szydełko dla tych, którzy cenią sobie komfort, jakość i elegancki wygląd. Jest dobrze zaprojektowane, lekkie i ergonomiczne, co sprawia, że świetnie sprawdzi się przy długim szydełkowaniu. Jego wysoka cena może być wadą, ale w zamian otrzymujemy trwałe i wygodne narzędzie, które zapewnia przyjemność z pracy. Jeśli szukasz szydełka premium, które posłuży Ci przez lata, Tulip Etimo Rose to zdecydowanie bardzo dobry wybór. Jest to jedno z dwóch moich ulubionych szydełek po które sięgam najczęściej.
1. Tulip Etimo Red:
Tulip Etimo Red to moje absolutne ulubione szydełko, które zajmuje pierwsze miejsce na mojej liście! Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych szydełek zarówno pod względem wygody, jak i jakości wykonania. To narzędzie, które łączy ergonomię, precyzję i estetyczny design – idealne do długich sesji szydełkowych.
Zalety:
– ergonomiczna rączka – wyjątkowo wygodna i dobrze wyprofilowana, co zapobiega zmęczeniu dłoni podczas długiego szydełkowania. W moim odczuciu Etimo Red i Rose mają tę samą rączkę – wnętrze dłoni ma odpowiednie podparcie, a kciuk znajduje się w naturalnym wgłębieniu, co dodatkowo stabilizuje rękę podczas szydełkowania.
– precyzyjny haczyk – kształt i wyprofilowanie główki jest taki sam jak w przypadku Etimo Rose – zdecydowanie bardziej zaokrąglony niż w przypadku szydełek KnitPro.
– wysoka jakość wykonania – solidne materiały i dbałość o detale sprawiają, że to szydełko jest naprawdę trwałe. Używam tych szydełek regularnie od kilku lat i nie zauważyłam śladów użytkowania.
– estetyczny wygląd – elegancki, czerwony odcień rączki sprawia, że szydełko wygląda naprawdę ładnie i profesjonalnie.
– lekka konstrukcja – bardzo dobrze wyważone, co zapewnia komfort i precyzję podczas szydełkowania.
– świetna przyczepność – haczyk nie jest ani za śliski, ani za szorstki, co sprawia, że włóczka płynnie przesuwa się bez oporu.
Wady:
– wyższa cena – to szydełko z wyższej półki cenowej, więc może być zbyt drogie dla osób szukających tańszej alternatywy (około 40zł).
Podsumowanie:
Tulip Etimo Red to szydełko, które łączy elegancję, wygodę i doskonałą jakość. Choć cena jest wyższa niż w przypadku innych modeli, to z pewnością jest to inwestycja, która się opłaca. Ergonomiczna rączka, precyzyjnie wyprofilowany haczyk i wysoka trwałość sprawiają, że szydełkowanie staje się czystą przyjemnością. Jeśli szukasz narzędzia, które zaoferuje Ci komfort pracy przez długie godziny, Tulip Etimo Red to wybór, który naprawdę warto rozważyć.
Jak wybrać szydełko dla siebie?
Wybór idealnego szydełka to bardzo indywidualna sprawa – każdy ma inne preferencje i potrzeby. Jedni wolą szydełka z ostrą główką, inni z zaokrągloną. Dla niektórych kluczowa jest ergonomiczna rączka, a inni zupełnie nie zwracają na nią uwagi. Są osoby, które cenią lekkość i minimalizm, a są też takie, które nie wyobrażają sobie pracy bez dobrze wyważonego i solidnego szydełka.
Mój ranking opiera się na wygodzie, jakości wykonania i płynności pracy, ale każdy powinien samodzielnie przetestować różne modele i znaleźć swój ideał. Może wolisz lekkie KnitPro Waves, klasyczne Clover Soft Touch, a może – tak jak ja – zakochasz się w Tulip Etimo Red? Niezależnie od tego, jakie szydełko wybierzesz, najważniejsze jest, aby dobrze Ci się nim pracowało i sprawiało radość! 😊
